Z tego artykułu dowiesz się:
❯ Jak często powinno się ratrakować stok
❯ Czy w Polsce w marcu można jeździć na nartach
❯ Gdzie sprawdzać pogodę dla ośrodków narciarskich
❯ Luxtorpeda i proca – kiedy i jak działają
❯ Jak działa system naśnieżania na stoku
❯ Kiedy jest sztruks na stoku
❯ Czy śnieg techniczny (sztuczny) jest gorszy od naturalnego
MIT 1.
Ratrak powinien jeździć po stoku przez cały czas
Wielokrotnie spotkaliśmy się z opinią, że ratrakowanie powinno odbywać się jak najczęściej, by wszyscy w ośrodku mogli cieszyć się pięknym sztruksikiem przez cały dzień. Niestety, uzyskanie idealnych warunków do jazdy nie jest takie proste, a możliwość wjazdu ratrakiem na stok uzależniona jest od wielu czynników.
W trakcie dnia, szczególnie przy niewielkich opadach śniegu (od ok. 10 do 15 cm świeżego puchu), przejazd ciężką maszyną, jaką niewątpliwie jest ratrak, może przynieść więcej szkody niż pożytku i pogorszyć warun. Lepiej, by przy takich warunkach śnieg ułożył się poprzez jazdę na nartach czy snowboardzie. Najważniejsze i najskuteczniejsze ratrakowanie odbywa się nocą, już po zamknięciu ośrodka narciarskiego. Dlaczego? Ponieważ dopiero wtedy Snow Crew, doświadczona ekipa od śniegu, dysponuje odpowiednią ilością czasu, by spokojnie i dokładnie przygotować stok (jeśli pozwalają na to warunki pogodowe). Śnieg po ratrakowaniu musi się zmrozić i związać, aby można było po nim bezpiecznie jeździć. Jeżeli nie dojdzie do zamarznięcia, szybko nastąpi degradacja stoku – śnieg będzie migrował, tworząc muldy.
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/holimo-hotel-resort-czarna-gora-projekt-zero-nudy-snow-crew.jpg)
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/holimo-hotel-resort-czarna-gora-projekt-zero-nudy-snow-crew-2.jpg)
Snow Crew, doświadczona ekipa od śniegu, codziennie przygotowuje stoki na Czarnej Górze i dba o jak najlepszy warun, jednak efekty ich pracy uzależnione są od kaprysów górskiej pogody. Więcej o systemie naśnieżania i ratrakowania na Czarnej przeczytasz w tym artykule.
MIT 2.
W Polsce w marcu nie ma już zimy
W większości polskich miast marzec nie jest już zimowym miesiącem. Plucha, deszcz ze śniegiem i szare niebo przeplata się z przebłyskami słońca i całkiem przyjemnymi temperaturami od czasu do czasu. Wtedy budzi się już ochota, żeby pojeździć na rowerze i wyruszyć na spacer w poszukiwaniu pierwszych oznak prawdziwej wiosny.
Inaczej jest w górach! Marzec w Sudetach to świetny miesiąc na szusowanie. Śnieg, ten na grani i ten na stoku, buduje się przez cały sezon. Opady nie ustają i choć w niższych partiach gór puch ginie do zera na krótko po zetknięciu z ziemią, to w ośrodku jego warstwa wciąż się dobudowuje. W marcu na Czarnej nie przestajemy naśnieżać, dzięki czemu biała pokrywa jest na tyle duża, że można spokojnie szusować.
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/CGR_ZIMA/narty-WIOSNA.jpg)
Co więcej, w tym przekornym miesiącu, ruch w ośrodku narciarskim jest mniejszy, a dni dłuższe i przyjemnie słoneczne (dlatego warto pamiętać o kremie z filtrem UV!). Nie wszystkie stoki na Czarnej Górze są oświetlone, a dzięki temu, że na zachód słońca trzeba już trochę poczekać, możliwa jest dłuższa jazda w doskonałym, naturalnym świetle.
Ale co z dodatnimi temperaturami? Czy nie wpływają na warunki na stoku? Otóż dzięki północnej wystawie Czarnej Góry śnieg jest niezagrożony. Co więcej, jest on sam dla siebie pewnego rodzaju lodówką. Choć w ciągu dnia termometr pokazuje temperaturę na plusie, noce wciąż są mroźne, a śnieg ma okazję się związać.
Tak więc podsumowując – jazdy w marcu to czysta przyjemność! Gwarancja śniegu, więcej luzu na stoku, dłuższe dni, dopingujące promienie słońca i wydzielane przez nie rozkoszne ciepło stwarzają warun idealny. Co więcej, w tym sezonie czekają nas białe święta wielkanocne, dlatego serdecznie zachęcamy do zimowo-wiosennego szusowanka!
Zobacz ofertę na Wielkanoc 2023
MIT 3.
Prognoza pogody prawdę ci powie
Bdzisz się wczesnym rankiem w hotelowym pokoju z myślą o całodziennym szusowaniu. Wstajesz z łóżka, wyglądasz przez okno, sprawdzasz pogodę i stwierdzasz, że… Niestety, dzisiaj nici z jazdy!
Na szczęście, nie musisz od razu kompletnie zmieniać swoich planów i zakładać kostiumu kąpielowego zamiast bielizny termicznej. Wciąż jest szansa, że do naszej strefy SPA i Wellness udasz się już po wizycie na stoku.
Dlaczego? Ponieważ Hotel Holimo oddalony jest od ośrodka narciarskiego o 7 kilometrów, a Czarna Góra Resort znajduje się na większej wysokości. Szczególny, górski mikroklimat ma to do siebie, że pogoda w dwóch miejscach, które położone są stosunkowo niedaleko siebie, są ogromne! To, że za oknem pokoju pada deszcz, wcale jeszcze nie oznacza, że tak samo jest stoku.
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/holimo-hotel-resort-czarna-gora-projekt-zero-nudy-w-marcu-na-narty-3.jpg)
W zwykłej prognozie pogody, czy to w telewizji, czy w aplikacji na telefonie, nie znajdziesz szczegółowych danych dla konkretnych ośrodków narciarskich, a jedynie dla położonych w okolicy miejscowości. Przykładowo, dane dla Stronia Śląskiego nie będą adekwatne do tych z Czarnej Góry czy Śnieżnika. Jak więc sprawdzić pogodę dla ośrodków narciarskich i upewnić się, że danego dnia można wybrać się na narty lub snowboard?
Najłatwiej i najszybciej będzie po prostu zapytać na recepcji hotelu Holimo! Jako że uwielbiamy sporty zimowe i funkcjonujemy w niewielkiej, lokalnej społeczności, zawsze jesteśmy na bieżąco z prognozą pogody i z radością udzielimy ci wszelkich niezbędnych informacji. Warto również obserwować media społecznościowe interesujących cię ośrodków. Wiele z nich codziennie publikuje informacje o panujących aktualnie warunkach. Zajrzyj również na strony internetowe i sprawdź komunikat narciarski oraz widok z kamerek zainstalowanych na stokach.
Zadzwoń na recepcję ❯ +48 602 558 443
Przeczytaj posty ❯ facebook.com/CzarnaGoraResort
Zobacz widok z kamerki ❯ ZOBACZ
Zapoznaj się z komunikatem narciarskim ❯ ZOBACZ
Dodatkowo, dokładne prognozy dla konkretnych rejonów górskich znajdziesz tutaj:
MeteoBlue - aplikacja na telefon (wyznacz Sienna, a następnie szczyt Czarnej Góry)
Pobierz wersję na Android > Google Play
Pobierz wersję na IOS > App Store
Sienna - długoterminowa prognoza pogody ❯ ZOBACZ
Meteo - tutaj znajdziesz dokładne wykresy ❯ ZOBACZ
Windy - prognoza pogody ❯ ZOBACZ
Windy - zobacz widok z kamerek z ostatnich 24 godzin ❯ ZOBACZ
Bergfex - pogoda dla narciarzy i narciarek ❯ ZOBACZ
Mountain-forecast - sprawdź pogodę w górach ❯ ZOBACZ
MIT 4.
Na dole nie wieje, więc Luxtorpeda powinna jeździć
Luxtorpeda to najdłuższa kolej linowa na Czarnej Górze (ta żółta kanapa!). Jest bardzo szybka (czas jazdy to 3 minuty) i posiada zamykaną osłonę, która chroni przed wiatrem, mrozem i ułatwia przemieszczanie się z małymi dziećmi i/lub kudłatymi pupilami.
Górna stacja Luxtorpedy znajduje się najwyżej na ośrodku, gdzie hulają bardzo silne wiatry, dlatego czasami kolej zostaje wyłączona ze względów bezpieczeństwa. Należy pamiętać, że różnica wzniesień na tej kanapie to 380 m, przez co piękna pogoda na dolnej stacji absolutnie nie gwarantuje takich samych warunków na górnej stacji. Nowoczesne koleje linowe (wyprzęgane), mają zainstalowane czujniki. Przy wysokim natężeniu wiatru kolej zatrzymuje się i automatycznie przechodzi w tryb awaryjny.
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/holimo-hotel-praktyczne-informacje-kursy-czarna-gora-resort.jpg)
Wszystkim nam marzą się idealne warunki na stoku – nieprzerwanie działające ciągle kanapy, sztruksik i piękna pogoda. Nie zapominajmy, że góry to jednak góry, a te bywają nieprzewidywalne i mimo ogromnego doświadczenia i wypracowanych przez lata strategii nie jesteśmy w stanie zapanować całkowicie nad żywiołami. Korzystajmy ze stoków odpowiedzialnie, na pierwszym miejscu jednak stawiając bezpieczeństwo nasze i innych.
MIT 5.
2 dni opadów śniegu wystarczą, żeby uruchomić Procę
Proca to jeden z pięciu wyciągów talerzykowych na Czarnej Górze i wielka gwiazda ośrodka, która każe na siebie długo czekać! Dlaczego? Wyciągi talerzykowe służą do transportu jednej osoby i są zazwyczaj ustawione wzdłuż stoku. Aby Proca mogła ruszyć, muszą zaistnieć odpowiednie warunki do ratrakowania – musi skumulować się bardzo duża warstwa śniegu, od 50 do 60 cm. Inaczej ratrak nie będzie mógł spełnić swojej funkcji i tylko zredukuje śnieg do zera. 2 dni opadów nie wystarczą – muszą to być przynajmniej 3 doby (i to odpowiednio intensywnego opadu). Właśnie z tego względu na Proca nie jest działa cały czas. Niestety, nie sposób ogłosić z wyprzedzeniem otwarcia tego wyciągu. Dla porównania, mimo coraz łagodniejszych zim w Polsce i szczególnych warunków, charakterystycznych dla mikroklimatu Sudetów Wschodnich, łatwiej już określić początek i koniec sezonu narciarskiego, niż otwarcie Procy. Z dobrych wieści – obecny sezon to kolejny, kiedy na trasach E i F, czyli tych dostępnych z Procy, udało się pojeździć!
Podobno na dobre rzeczy w życiu warto poczekać i tak właśnie jest w przypadku naszej Procy! Trzeba uzbroić się w cierpliwość, trzymać kciuki, sprawdzać na bieżąco informacje w mediach społecznościowych ośrodka i… Pozostawić resztę w rękach Matki Natury (i Snow Crew)!
MIT 6.
Jest mróz, więc można śnieżyć
Naśnieżanie to skomplikowany proces, który odbywa się na wielu poziomach, a ostatecznie i tak wszystko zależy od tego, na co my, ludzie, mamy znikomy wpływ, czyli pogody. Mróz jest jednym z czynników, które sprzyjają naśnieżaniu. Jednak co ważne, temperatura nie wszędzie jest taka sama. W Kotlinie Kłodzkiej występuje zjawisko zwane inwersją, co oznacza, że w niższych partiach gór temperatura jest niższa, niż na większej wysokości. Często termometr w mieście pokazuje niższą temperaturę niż termometr na ośrodku narciarskim. Stąd też błędne przekonanie o tym, że mróz był, choć w rzeczywistości okazuje się, że nie tam, gdzie powinien! Najodpowiedniejsze warunki do śnieżenia to właśnie mróz, ale również suche powietrze i umiarkowany wiatr. Warto podkreślić, że ekipa od śniegu, Snow Crew, dośnieża stoki przez cały sezon, a kończy dopiero wtedy, kiedy zbierze się odpowiedni magazyn (tj. 1,5 m śniegu).
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/hotel-holimo-zero-nudy-jak-sie-robi-snieg-snow-crew-13.jpg)
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/hotel-holimo-zero-nudy-jak-sie-robi-snieg-snow-crew-18.jpg)
Może się też zdarzyć tak, że warunki do śnieżenia są odpowiednie, ale zabraknie wody. Ta przechowywana jest na terenie ośrodka w 4 zbiornikach o łącznej pojemności 32000 m3. W momencie, kiedy wykorzystamy wszystkie zasoby wodne, musimy poczekać na ponowne zapełnienie się zbiorników, co zwykle trwa od ok. 12 do 24 godzin. Zdarza się to jednak bardzo sporadycznie, ponieważ cały proces jest bardzo starannie planowany.
Podsumowując – warto pamiętać, że Snow Crew śnieży zawsze wtedy, kiedy tylko się da. Ich punkt widzenia jest taki sam, jak Twój – im więcej śniegu, tym dłuższy sezon i lepszy warun.
MIT 7.
Na stoku leży warstwa puchu, więc nie ratrakowano
Czy zdarzyło ci się kiedyś nastawić na wspaniały, poranny sztruks i potwornie rozczarować? Oto przyjeżdżasz na ośrodek wcześnie rano i zamiast sztruksu spotykasz świeży puch. Pierwsze, co przychodzi wtedy do głowy, to myśl, że operatorzy ratraków zaspali albo byli zbyt zajęci czymś innym, bo przecież… Jak to może być?
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/hotel-holimo-zero-nudy-jak-sie-robi-snieg-snow-crew-11.jpg)
Stoki ratrakowane są przez całą noc. Podobnie jednak zachowuje się śnieg. Czasem nad ranem spadnie jeszcze kilka centymetrów śniegu. Jeżeli opady nie wyniosą więcej niż 5 cm, lepiej nie wjeżdżać ponownie ratrakiem – może to tylko pogorszyć warunki, a więc przynieść zupełnie odwrotny skutek. Lepiej, jeśli taka niewielka warstwa puchu zostanie naturalnie przemieszczona przez użytkowników i użytkowniczki stoku. W tej sytuacji nie tworzą się muldy ani koleiny.
MIT 8.
Po sztruksie można jeździć przez cały ranek (do południa)
Zacznijmy od definicji słowa „rano”! Być może każdy ma swoją, jednak w przypadku, kiedy chcesz załapać się na sztruksik, pamiętaj – im wcześniej, tym lepiej. Czarna Góra Resort otwiera się o godzinie 9.00, a sztruks to zwykle tylko pierwsze pół godziny jazd. Kto chce być pierwszy na stoku, musi wyjechać nieco wcześniej, ponieważ nie da się od razu z samochodu wskoczyć na kolej czy orczyk. W zapasie warto mieć od 15 do 30 minut na zaparkowanie samochodu (jeśli nie korzystasz ze skibusa), założenie butów narciarskich czy snowboardowych i rozgrzewkę. W ten sposób można nacieszyć się jazdą po sztruksie i następnie, już na spokojnie, udać się na śniadanie, by znad kubka gorącej kawy czy herbaty wymienić się wrażeniami z porannego szusowania.
Warto zaznaczyć, że ośrodek na Czarnej to nie tylko Efka i Luxtorpeda. Szeroka Efka jest polecana wszystkim, szczególnie początkującym. Jednakże świetnie wyratrakowane są także mniej uczęszczane trasy – C i D, na które prowadzi kolej Żmija. A jeżeli akurat trafisz na ten szczęśliwy i radosny dzień, kiedy otwarta jest Proca, to nawet jeśli na Luxie nie ma już sztruksiku, warto udać się na jego poszukiwania dalej!
Podsumowując: Kto rano wstaje, ten… śmiga po sztruksie!
Pobierz mapę resortu
MIT 9.
W Alpach to potrafią…
Ekipy od śniegu, niezależnie od ośrodka, w jakim przyjdzie im pracować, muszą mierzyć się z kaprysami górskiej pogody. Każdy rejon ma charakterystyczny dla siebie klimat, od którego zależy cały system pracy. Postaramy się więc porównać (choć oczywiście w dużym uproszeniu) warunki alpejskie z klimatem Sudetów Wschodnich, a szczególnie – Czarnej Góry.
Ośrodek na Czarnej Górze położony jest na wysokości 790-1100 m n.p.m., a w przypadku ośrodków alpejskich jest to średnio 1000-2800 m.n.p.m. Niektóre trasy na lodowcach sięgają nawet 3500 m.n.p.m! Dlaczego to istotne? Ponieważ im wyżej, tym niższa jest wilgotność powietrza, a im niższa wilgotność powietrza, tym lepsze warunki do naśnieżania.
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/holimo-hotel-resort-czarna-gora-projekt-zero-nudy-w-marcu-na-narty-5.jpg)
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/Holimo-zero-nudy-1-odcinek-14.jpg)
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/Holimo-zero-nudy-1-odcinek-13.jpg)
Naśnieżanie stoków w Alpach rozpoczyna się przy temperaturze -5 stopni Celsjusza i wilgotności na poziomie 40-60%, podczas gdy w Sudetach ekipa od śniegu, ze względu na łagodniejsze i krótsze zimy, zaczyna śnieżyć już przy -3 stopniach Celsjusza i wilgotności nawet 95% (!). Ze względu na wysoką wilgotność, śnieg w Sudetach jest znacznie bardziej podatny na eksploatowanie i migrację, z każdym przejazdem zsuwa się coraz niżej. Z kolei w Alpach opady śniegu są częstsze i bardziej obfite, a dzięki mrozom i za sprawą suchego powietrza jest on zmarznięty, przez co utrzymuje się dłużej.
Aktualnie polskie zimy, szczególnie w Sudetach, są krótsze, łagodniejsze, a z perspektywy osób przygotowujących sezon narciarski – znacznie bardziej wymagające niż zimy alpejskie. Jednakże ogromny entuzjazm, miłość do gór i sportów zimowych sprawiają, że mimo niesprzyjających warunków w Polsce udaje się stworzyć naprawdę dobry warun! Polacy szkolą się w „robieniu śniegu” od ponad dwóch dekad, a ekipa Snow Crew z Czarnej Góry to doskonały przykład ludzi, którzy wciąż poszerzają swoją wiedzę i rozwijają swoje umiejętności, by walczyć o fantastyczne stoki. Dzięki temu nie trzeba wyjeżdżać bardzo daleko, żeby z przyjemnością poszusować po ulubionym sztruksie.
MIT 10.
Sztuczny śnieg jest gorszy od naturalnego
Należy zacząć od tego, że bez śniegu technicznego (potocznie zwanego sztucznym) w ogóle nie jesteśmy w stanie zacząć sezonu na Czarnej Górze – musimy na nim bazować. Dzieje się tak, ponieważ zimy w Polsce są coraz łagodniejsze, a opady śniegu mniej obfite i rzadsze niż kiedyś. Ale jaka jest właściwie różnica?
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/holimo-hotel-resort-czarna-gora-projekt-zero-nudy-w-marcu-na-narty-6.jpg)
![Holimo Hotel - Projekt #zeronudy](https://u.profitroom.com/2018-holimo-pl/uploads/zeronudy/holimo-hotel-resort-czarna-gora-projekt-zero-nudy-w-marcu-na-narty-7.jpg)
Wprawne oko rozpozna świeży śnieg techniczny – jest bardzo zbity, nie spada w formie puchu, lecz kryształków lodów. Natomiast naturalny śnieg po pewnym czasie traci swoje „puszyste” właściwości i kiedy przestaje być białym puszkiem, wcale nie jest tak łatwo jest odróżnić jeden od drugiego. Śnieg, zarówno naturalny, jak i techniczny może się zmieniać, jego struktura zależy od warunków atmosferycznych i tego, ile czasu minęło od opadów czy wystrzału z armatki lub lancy.
Dlaczego śnieg techniczny, a nie sztuczny? Ponieważ armatka do naśnieżania to po prostu nośnik wody, która wystrzeliwana w odpowiedniej temperaturze i pod odpowiednim ciśnieniem zmienia się w kryształki lodu. Na tym polega cała różnica – śnieg techniczny nie jest więc sztuczny, ponieważ nie zawiera żadnych sztucznych dodatków. A już na pewno nie jest gorszy od naturalnego!